Dwa wspomnienia o Wiesławie Białowąsie…

w.bialowas

Zbigniew Sulima

Odkąd znalazłem się na AGH słyszałem o „Krakusie”. Niemożliwe jednak   było nie słyszeć o tym zespole. Jadałem w stołówce „Krakusa”. W moim   pokoleniu nie mówiło się już „idziesz do socjalnego?” tylko „…idziesz do   „Krakusa””. Słyszałem później wiele razy o założycielu Zespołu, ale jednak   do ubiegłego roku nie miałem okazji Go poznać. Udało mi się niedługo   przed śmiercią pisząc artykuł o „Krakusie” do Biuletynu Informacyjnego   Pracowników AGH poznałem ś.p. prof. Wiesława Białowąsa. Nie było to   długie spotkanie, ale bardzo spodobał mi się sposób, w jaki mówił o  Zespole, widać było, że to Jego życie, jego pasja. Sprawiał wrażenie  człowieka pełnego werwy i życiowych sił. Wielce byłem zaskoczony i zaszokowany, gdy dwa miesiące później dowiedziałem się o śmierci Pana Profesora. O swoim mężu, bardzo ciepło od strony codziennego życia i tego, co robił dla zespołu, napisała Pani Elżbieta Białowąsowa, żona Pana Profesora. Życie ś.p. Pana Profesora W. Białowąsa to była również praca na Uczelni, a więc niech zaświadczy o nim wspomnienie Pana Profesora Mariana Krucińskiego.

Elżbieta Białowąs

I Radom 1931-1948
Urodził się 20.02.1931 r. w Radomiu. Jego ojciec Jan był założycielem i dyrektorem Stowarzyszenia Właścicieli Sklepów Spożywczych Stowar. Ojciec zmarł w 1943 r. w obozie na Majdanku, gdzie znalazł się w wyniku eksterminacji za pomoc w ukrywaniu i „przerzucaniu” Polaków. W 1937 r. Wiesio rozpoczął naukę w Szkole Podstawowej im. M. Konopnickiej oraz naukę gry na fortepianie. W czasie okupacji uczęszczał na komplety tajnego nauczania, a w 1945 r. zakończył naukę w gimnazjum i rozpoczął naukę w Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Kochanowskiego w Radomiu. Równocześnie kontynuuje naukę gry na fortepianie u prof. I. Egiejmanowej w Instytucie Muzycznym i zdaje egzamin przed prof. Józefem Smidowiczem, dyrektorem Wyższej Szkoły Muzycznej im. F. Chopina w Warszawie. W liceum Wiesiek założył zespół muzyczny i wokalny „RYTM”, który uświetniał różne uroczystości na terenie miasta (o czym można sądzić na podstawie wzmianek w prasie). W 1948 r. Wiesiek zdaje maturę, chociaż ze względu na „młody” wiek nie może otrzymać świadectwa dojrzałości. Na egzaminy wstępne na AGH jedzie z zaświadczeniem o zdaniu matury podpisanym przez prezydenta miasta i prokuratora.

II Kraków 1948-1998w.bialowas (1)

1. Utworzenie Zespołu 1949
Wiesław zdał egzaminy wstępne na Wydział Hutniczy AGH i został  przyjęty.  Jako student postanawia poszerzyć zakresu umiejętności  artystycznych i  nauczyć się stepować, będąc pod działaniem filmów  muzycznych z Fredem Astairem. Zapisuje się na kurs tańca  prowadzony przez prof. M. Wieczystego. Jest to początek jego  znajomości z Profesorem, który zresztą Wieśka   stepować nie nauczył  uważając, że jego szkoła jest szkołą   tańca, a nie popisów cyrkowych.  Ponieważ Wieśka nie interesowały inne tańce, postanowił założyć  zespół muzyczny. Na uczelni istniał chór i zespół baletowy, które  dołączyły do „głośnego” zespołu muzycznego i z tego połączenia  powstał   Zespół Pieśni i Tańca AGH.

2. Okres stalinowski 1950-1954
W okresie tym potępiono tańce towarzyskie, jako jeden z objawów zgnilizny zachodu i zawieszono kursy tańca. Bezrobotny prof. Wieczysty zostaje zaangażowany jako choreograf i współscenarzysta widowiska pt. „Albośmy to jacy tacy tacy i owacy”. Miało ono być satyrą na to co „pańskie” lub „zachodnie” i jako alternatywę przedstawiać taniec ludowy. Z drugiej strony (od realizatorów) miało przedstawiać historię tańca (dworskie, mieszczańskie i ludowe). Do współpracy w zakresie choreografii tańców ludowych zaproszono znakomitą choreografkę Jadwigę Mierzejewską. W widowisku brało udział ok. 320 osób, w finałowym krakowiaku tańczyło 36 par. W widowisku udało się również przemycić zachodnie rytmy muzyczne jak np. boogiewoogie w tańcu bikiniarzy. Po przedstawieniu tego widowiska w 1952 r. na ogólnopolskich eliminacjach we Wrocławiu, zespół został uznany za najlepszy Studencki Zespół Pieśni i Tańca w Polsce. Równocześnie orkiestra taneczna AGH (p. Kapela) zaczyna występować na „zamkniętych imprezach” dając uprzywilejowanym możliwość tańca przy zakazanych rytmach. W 1952 r. Wiesiek kończy I stopień inżynierski na Wydziale Hutniczym, a w 1954 r. II stopień magisterski i zostaje asystentem na uczelni. Ponieważ w 1954 r. zostały wznowione kursy tańca w Wojewódzkim Domu Kultury w Krakowie, Wiesiek zostaje zaangażowany przez prof. Wieczystego jako akompaniator. Borykając się z problemami czasowo-mieszkaniowymi zdarza mu się spać na biurku. Zespół jeździ na wykopki.

III 1955-1965

W 1955 r. na ściśle zamkniętym pokazie par tanecznych dla dziennikarzy w Ministerstwie Kultury i Sztuki akompaniowała orkiestra taneczna AGH, co zaowocowało wyjazdem na światowy Festiwal Młodzieży w Moskwie (1957 r.). Ponieważ na tym festiwalu, znakomita zresztą orkiestra Republiki Tatrzańskiej nie potrafiła poradzić sobie z rytmami tańców towarzyskich, jej dyrygent Oleg Lungtrem poprosił Wieśka o poprowadzenie jej na próbach. Orkiestra występowała w smokingach, Wiesiek w krótkich spodenkach.
Prowadząc zespół, Wiesiek musiał o wszystko toczyć boje; o sale na próby, o szczątki instrumentów (fortepian z jedną nogą), materiały na stroje (szyte przez dziewczęta z zespołu), transport na koncerty (ciężarówki). W miarę dostrzegania przez władze uczelni roli, jaką pełnił zespół w życiu studenckim i uczelni, udawało się podnosić poprzeczkę wymagań: zdobywanie strojów, instrumentów, wreszcie budowa domu dla zespołu. Nie zawsze Wiesiek spotykał się z przychylnością, czasami potrafił powiedzieć rektorowi „no to my jakoś przeczekamy, aż skończy się kadencja pana rektora”.
Równocześnie z całkowicie społeczną pracą w Zespole, prowadzi działalność naukową prace badawcze, zajęcia ze studentami.
W 1964 r. broni pracę doktorską „Badanie stopnia redukcji MnO2 do MnO przy zastosowaniu reduktorów gazowych, ciekłych i stałych”, uzyskując stopień doktora nauk technicznych.

IV 1965-1974

Wiesiek zaczyna dzielić czas na uczelnię, zespól i dom. Aczkolwiek w podróż poślubną wyjeżdża z Zespołem do Grecji. Ja też zyskuję nieco jego uwagi. Wiem, że Zespół jest najważniejszy i godzę się na to. Staram się jednak o to, by Wiesiek nie był niepotrzebnie niepokojony po nocach przez „sfrustrowanych” i o to, by go „odciążyć” z prac remontowych i innych domowych.
W 1971 r. Wiesiek zyskuje tytuł doktora habilitowanego pracując w Zakładzie Stalownictwa AGH. Praca naukowa wymagała coraz więcej czasu. Po 25 latach kierowania Zespołem, Wiesiek oddał Zespól w godne ręce – Staszka Rusinka, nie tracąc jednak z Zespołem kontaktu. Był członkiem Rady Nadzorczej Fundacji Zespołu „KRAKUS” i brał udział w ustalaniu programów artystycznych.

prof. Marian Kruciński

Wspomnienie o dr. hab. inż. Wiesławie Białowąsie
profesorze nadzwyczajnym AGH

Dnia 15 września 1998 roku po krótkiej chorobie zmarł w Krakowie w wieku 67 lat dr hab. inż. Wiesław Białowąs, profesor nadzwyczajny AGH, długoletni nauczyciel akademicki Katedry Metalurgii Stali, a następnie Zakładu Metalurgii Stali Wydziału Metalurgii i Inżynierii Materiałowej AGH. Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi, Medalem Komisji Edukacji Narodowej, Odznaką 1000-lecia Państwa Polskiego, Medalami XXX-lecia i 40-lecia PRL, Odznaką Zasłużonego Działacza Kultury, Złotymi Odznakami za Pracę Społeczną dla Miasta Krakowa i Zasługi dla Ziemi Krakowskiej, dwukrotnie Honorową Odznaką ZSP oraz Honorową Odznaką SZSP. Dwukrotnie był laureatem indywidualnej Nagrody II-go stopnia Ministra Nauki Szkolnictwa Wyższego i Techniki za osiągnięcia w pracy dydaktyczno-wychowawczej, autorstwo wyróżniających się podręczników, dwukrotnie otrzymał Nagrodę Zespołową II-go stopnia NOT za wybitne osiągnięcia w dziedzinie techniki, za twórczą pracę w rozwijaniu życia kulturalno-oświatowego w środowisku studenckim, dwukrotnie był laureatem Indywidualnej Nagrody Ministra Kultury i Sztuki, jak również otrzymał Indywidualną Nagrodę Kulturalną Miasta Krakowa.
Wiesław Białowąs urodził się w 1931 r. w Radomiu. W 1948 r. rozpoczął studia na Wydziale Hutniczym AGH w Krakowie. W 1954 r. ukończył studia magisterskie uzyskując dyplom magistra inżyniera metalurga. W 1964 r. obronił pracę doktorską pt. „Badania stopnia redukcji Mn02 do MnO przy zastosowaniu reduktorów stałych, ciekłych i gazowych” uzyskując stopień naukowy doktora nauk technicznych. W 1971 r. został powołany na stanowisko docenta w Zakładzie Stalownictwa Instytutu Metalurgii AGH. Stopień naukowy doktora habilitowanego na podstawie rozprawy „Hydrodynamika zmodyfikowanego sposobu odlewania stali do wlewnic” uzyskał w 1990 roku. W 1991 roku został powołany na stanowisko profesora nadzwyczajnego w Zakładzie Metalurgii Stali Wydziału Metalurgicznego AGH.
Wiesław Białowąs był promotorem 3 prac doktorskich, kierował lub uczestniczył w realizacji 84 prac badawczych i ekspertyz, których wiele zostało wdrożonych do praktyki przemysłowej. Blisko współpracował z Akademią Górniczą we Freibergu oraz Technicznymi Uniwersytetami w Ostrawie i Koszycach. Jego dorobek naukowy obejmuje około 60 publikacji w krajowych i zagranicznych czasopismach naukowych i naukowo-technicznych, materiałach krajowych i międzynarodowych konferencji naukowych, na których wygłosił 18 referatów, uzyskał 9 patentów oraz ma 2 zgłoszenia patentowe. Wygłosił ponad trzydzieści referatów na różnego rodzaju seminariach branżowych i kursach szkolenia zawodowego. Miał zdolność przenoszenia wyników badań poznawczych do technologii przemysłowych. W krajowym i międzynarodowym środowisku naukowym i inżynierskim był uznanym i cenionym autorytetem. Blisko współpracował z hutami Katowice, im. T. Sendzimira, Ostrowiec, Stalowa Wola i in. Przez 27 lat był konsultantem naukowym w Hucie Kościuszko i przez 12 lat w Hucie Pokój.
Wiesław Białowąs od początku pracy zawodowej był cenionym i lubianym przez studentów nauczycielem akademickim. Początkowo prowadził ćwiczenia audytoryjne i laboratoryjne z Metalurgii Ogólnej na różnych Wydziałach Uczelni, organizując jednocześnie stanowiska badawcze do tych ćwiczeń. Po powołaniu na stanowisko docenta do ostatnich tygodni życia prowadził wykłady z specjalistycznego ogólnozawodowego przedmiotu Metalurgia Ekstrakcyjna Żelaza dla studentów Wydziału Metalurgii i Inżynierii Materiałowej oraz z przedmiotu Odlewanie Stali i Kontrola Jakości Półwyrobów na specjalności Metalurgia Ekstrakcyjna tegoż wydziału. Do przedmiotu Metalurgia Ekstrakcyjna Żelaza w latach siedemdziesiątych wspólnie z prof. M. Krucińskim opracował skrypt stanowiący obszerną monografię technologii i urządzeń technologicznych procesów stalowniczych. Skrypt ten do chwili obecnej jest podstawowym podręcznikiem w nauczaniu tego przedmiotu w kraju.
Dr hab. inż. Wiesław Białowąs miał duże osiągnięcia w pracy wychowawczej, a szczególnie w działalności kulturalno-oświatowej wśród studentów. Był promotorem ponad siedemdziesięciu magisterskich prac dyplomowych, opiekunem Koła Naukowego Metalurgów, Prodziekanem Wydziału ds. Studenckich, Rzecznikiem Dyscyplinarnym dla studentów AGH oraz przewodniczącym lub członkiem wielu uczelnianych i wydziałowych komisji związanych z procesem dydaktyczno-wychowawczym.
Wielką pasją dr hab. inż. Wiesława Białowąsa była praca kulturalno-oświatowa w środowisku studenckim. Będąc studentem w 1949 roku założył pierwszy w Polsce uczelniany Zespół Pieśni i Tańca AGH „Krakus”, którego przez 25 lat (społecznie) był kierownikiem organizacyjnym i artystycznym. Pod Jego kierownictwem i w latach późniejszych Zespół osiągnął bardzo wysoki poziom artystyczny, co zaowocowało licznymi zaproszeniami do udziału w krajowych i międzynarodowych festiwalach kultury studenckiej i amatorskich zespołów folklorystycznych. Zespół koncertował na czterech kontynentach, w tym w większości krajów europejskich zdobywając wiele cennych nagród i wyróżnień. Największą nagrodą dla członków Zespołu, była możliwość wyjazdów zagranicznych, zobaczenia innych krajów i ludzi, poznania ich życia i sposobu myślenia. Członkowie Zespołu stanowili zżytą i scementowaną grupę wyróżniającą się w środowisku studenckim uczelni. Była to w dużej mierze zasługa twórcy i kierownika Zespołu.
Krótkotrwała lecz nieuleczalna choroba spowodowała, że nie ma już wśród nas Wiesława Białowąsa, wiernego przyjaciela i kolegi. Odchodząc zostawił wokół nas pustkę, z którą trudno jest się oswoić i wypełnić. Odszedł bowiem od nas na zawsze człowiek dużej wiedzy i kultury osobistej, skromny, uczynny i szlachetnego serca, człowiek o nieprzeciętnych walorach osobistych.